Discussion:
:-) Podwodne Szachy - wyzwanie !!!
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
i***@vp.pl
2008-09-29 11:08:11 UTC
Permalink
Z okazji imprezy "Wspomnienie Lata", która odbędzie się 8 i 9 listopada,
więcej na tan temat na:

http://www.shark.net.pl w dziale Imprezy,

wyzywam na podwodny pojedynek szachowy, każdego kto podejmie rękawicę. Zagram
z każdym chętnym jedną partię. Zostaną one zapisane, sfotografowane i później
opublikowane. Kolory losujemy pod wodą. Bez limitu czasu na ruch. Dotknięta
idzie, postawiona stoi, bez cofania ruchów. Użyjemy szachów magnetycznych.

W tym miejscu prośba do Maćka z Krakena o kilka "magnetycznych" rad, wiem, że
rozgrywałeś, Macieju, już takie partie.

Gramy o laury zwycięstwa, więc nie będzie nagród rzeczowych.

Jeśli będę grał białymi, to otworzę 1. e4,
a gdy odpowiesz ...e5, ja zgram 2. f4.
Gdybyś to jednak Ty grał białymi, to na Twoje 1. e4 zagram czarnymi ...c5, na
1. d4 natomiast zareaguję ...d5, lub ...Sf6.

Kontakt: 513-129-887 (Jacek)

Pozdrawiam,
in_for
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
~BitPump
2008-09-29 11:20:41 UTC
Permalink
Post by i***@vp.pl
wyzywam na podwodny pojedynek szachowy, każdego kto podejmie rękawicę. Zagram
z każdym chętnym jedną partię. Zostaną one zapisane, sfotografowane i później
opublikowane. Kolory losujemy pod wodą. Bez limitu czasu na ruch. Dotknięta
Jakiś limit czasu chyba jest... W końcu butle nie mają nieskończonej
pojemności :-)
Post by i***@vp.pl
W tym miejscu prośba do Maćka z Krakena o kilka "magnetycznych" rad, wiem, że
rozgrywałeś, Macieju, już takie partie.
Ja nie Maciek, ale moja sugestia - aby gra była grą nurkową warto aby wymóg
był, iż obaj gracze mają neutralną pływalność (wiszą w toni nad platformą),
a nie klęczą na platformie.

~BitPump
judas
2008-09-29 12:24:35 UTC
Permalink
Post by ~BitPump
Post by i***@vp.pl
wyzywam na podwodny pojedynek szachowy, każdego kto podejmie rękawicę. Zagram
z każdym chętnym jedną partię. Zostaną one zapisane, sfotografowane i później
opublikowane. Kolory losujemy pod wodą. Bez limitu czasu na ruch. Dotknięta
Jakiś limit czasu chyba jest... W końcu butle nie mają nieskończonej
pojemności :-)
Szczegolnie na 30 m :)

BTW na jakiej glebokosci? Wyzwanie to byloby zagrac na Frankenie przy
stoliku ;)
Grzech00
2008-09-29 13:51:27 UTC
Permalink
Post by judas
Post by judas
Szczegolnie na 30 m :)
BTW na jakiej glebokosci? Wyzwanie to byloby zagrac na Frankenie przy
stoliku ;)

Najlepiej na 30;-) Ale wtedy jeszcze przyda sie analizator gazów, coby na
powierchni juz przewagi nie budowac;-)
Pozdrawiam,
G Szalbierz
i***@vp.pl
2008-09-29 13:07:02 UTC
Permalink
/.../ a nie klęczą na platformie.
A za faul jakiś fant :))), to może od razu lepiej w "Salonowca"...

E, BitPump! Pomysł jest fainy, za faul, poszkodowany zdejmuje dowolnego piona
przeciwnika z szachownicy. Tylko jak to uwzględnić w zapisie szachowym, że
piony same znikają, ha, ha!

A może też kary za wyważanie się sucharem :), no albo bcd, w zależności od
barw klubowych?

Pozdr.,
in_for
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Kraken Zakrzówek
2008-09-29 12:52:27 UTC
Permalink
Osobiście grałem na dnie basenu 3 metry na bezdechu - stały balast. Jedna
prosta zasada jak się zanurzysz to musisz wykonać ruch - i tylko trzeba
ustalić ile czasu można odpoczywać po wynurzeniu się przeciwnika:
scyzoryk od razu - trochę zabójcze liczy się tylko bezdech a nie
umiejetności szachowe
15"-30" optymalne, partia trwa najczęściej 10-20 minut do wyczerpania jednej
ze stron. Ale jak ktoś ćwiczy bezdechy to jest w stanie rozegrać partię do
końca.

Czasami przegrywa ten kto po prostu nie daje rady się przedmuchać - często
uszy mają dość po 200 scyzoryku

Przydaje się sędzia do poprawiania pozycji pionów na szachownicy bo czasami
ruchy są nerwowe.

MSC
Ryszard
2008-09-30 06:01:26 UTC
Permalink
Post by i***@vp.pl
wyzywam na podwodny pojedynek szachowy, każdego kto podejmie rękawicę. Zagram
z każdym chętnym jedną partię. Zostaną one zapisane, sfotografowane i później
opublikowane. Kolory losujemy pod wodą. Bez limitu czasu na ruch. Dotknięta
idzie, postawiona stoi, bez cofania ruchów. Użyjemy szachów magnetycznych.
Grywałem kiedyś na basenie ale w wersji takiej, że oddychaliśmy z jednego
automatu na przemian. Ten do kogo należał ruch nie oddychał...
Jedną z zasad było to, że po wykonaniu ruchu należał się jeden łyk
powietrza. Zasadę wprowadzono po próbach rozgrywania partii szybkich...:-)

Pozdrawiam,
Rysiek

Loading...